Woliera dla dzikich bażantów
W hodowlach otwartych i lowieckich czasami konieczne jest wyłapanie bażantów z łowiska i przetrzymanie ich przez najtrudniejsze miesiące w specjalnych wolierach. W niektórych krajach bardzo popularne jest przetrzymywanie bażantów i ptaków ozdobnych przez zimę w wolierach. W celu przeciwstawienia się stratom zimowym przeprowadza się na jesieni odłowy jak największej liczby bażantów łownych i kuropatw (80-90%). Nigdy nie udaje się odłowić wszystkich ptaków. Pewien procent ptaków zawsze zostaje w terenie. Złowione kury wraz z odpowiednią liczbą kogutów przetrzymuje się w wolierach zimowych. Koguty nadliczbowe sprzedaje się od razu po odłowach. Przetrzymane w wolierach przez zimę ptaki wypuszcza się na swobodę wczesną wiosną. Bażanty te znoszą jaja i gnieżdżą się na wolności. Przy zimowaniu bażantów w wolierach straty w liczbie ptaków są w zasadzie minimalne. Zimą choroby występują tylko sporadycznie, tak iż często udaje się zupełnie uniknąć strat, a zwykle nie przekraczają one 2%.
Woliery zimowe to zwykle woliery stałe. Jedynie w Anglii, stosuje się woliery przenośne.
Typowa woliera zimowa składa się z pomieszczenia nie posiadającego: przedniej ściany, połączonej bocznymi ścianami z wybiegiem; obudowanym siatką drucianą
W wolierach takich można zimować bażanty w liczbie 1 ptaka na 3 m2 powierzchni woliery. Najczęściej stosowane są woliery o wielkości umożliwiającej przezimowanie około 200 bażantów. Grupowanie w jednej wolierze większej liczby ptaków jest niewskazane z uwagi na obawę przed ewentualnymi chorobami.
W wolierach zimowych najlepiej od razu umieszczać ptaki w planowanym stosunku ilościowym kogutów do kur. Stosunek ten powinien wynosić 1 kogut na 5, a nawet na 8 kur. Trzeba przy tym uwzględniać pewną liczbę kogutów zapasowych potrzebną dla wyrównania ewentualnych strat w pogłowiu kogutów i zastępowania kogutów, które z jakichś powodów nie będą nadawały się do rozpłodu.
Koguty mogą przez zimę przebywać z kurami we wspólnej wolierze.
Szopy w wolierach zimowych mają zwykle wymiary 4 na 18-20 m. Resztę stanowi wybieg obudowany siatką wysokości 2-3 m.
Dla ułatwienia łapania bażantów urządza się w szopie ciemnię o wymiarach 2 x 2 m, do której przez zatrzaskiwany otwór zwabia się ziarnem bażanty. Zamknięte w ciemni i oświetlone tylko kieszonkową latarką łatwo dają się łapać.
Wybiegi urządza się w kierunku południowo-wschodnim, aby chronić bażanty od zimnych wiatrów i zapewnić im jak najwięcej słońca.
Zaleca się aby na wiosnę, po wypuszczeniu bażantów na teren łowiska, zasiać w wolierach zimowych trawę, a na jesieni przed wpuszczeniem bażantów przysypać ją warstwą żwiru grubości 5 cm i warstwą suchego, czystego piasku grubości 10 cm.
Ostatnio praktykowane jest budowanie wolier zimowych bez szop, obudowanych tylko siatką. Siatka używana do otoczenia woliery powinna być dość gęsta, aby zapobiegała przedostawaniu się szkodników. Zwykle używa się siatki o oczkach 2,5 X 2-,5 cm z drutu grubości 1,4 mm. Siatka używana na pokrycie od góry może być rzadsza, wystarczają oczka 4X4 cm, a nawet 5X5 cm. Wysokość woliery wynosi 2 m po bokach, a 3 rn w części środkowej.
Tego typu woliery obsiewa się corocznie roślinami pastewnymi, jak proso, czumiza, kukurydza, gryka, kapusta pastewna i inne, a jedynie w środku zostawia się parę metrów kwadratowych wolnej powierzchni wysypanej piaskiem i żwirem, na której karmi się bażanty.
Po rogach woliery można ustawić samozamykające się klatki do odłowu ptaków.
W celu zapewnienia ptakom ochrony przed deszczem i śniegiem umieszcza się w wolierze pewną ilość budek lub niskich daszków z gałęzi, trzciny czy słomy. Ustawia się także ścięte czubki sosen lub niewielkie świerki, aby bażanty mogły nocować zgodnie ze swymi zwyczajami.
Karmę w wolierach zimowych należy zadawać stale w tych samych godzinach, poprzedzając zadanie karmy głosem trąbki, do czego ptaki tak się przyzwyczajają, że później wypuszczone na swobodę na głos trąbki zbiegają się ze wszystkich stron do posypów.
Ptaki umieszcza się w wolierach zimowych w końcu października i w listopadzie.